Do Świąt zostały trzy tygodnie – czas zastanowić się nad prezentem dla freelancera i blogera. W serii zenblogowego poradnika prezentowego ukazał się już post z propozycjami podarunków dla fotografa (56 pomysłów). Wiele z nich byłoby świetną gratką dla naszej dzisiejszej grupy docelowej, dlatego zajrzyjcie koniecznie.
Najlepsze prezenty
dla freelancera lub blogera
Freelancer i bloger to taki specyficzny typ człowieka, który zawsze jest w niedoczasie i przynajmniej raz na jakiś czas musi zarywać noce, by wszystko działało jak należy. Jednocześnie uwielbia swoją pracę (w końcu sam ją sobie wybrał), dlatego cierpi, kiedy pojawia się niemoc, zniechęcenie lub brak inspiracji.
Najlepszy prezent dla freelancera lub blogera powinien spełnić przynajmniej jedno z trzech kryteriów:
- oszczędzać czas, usprawniać wykonywanie obowiązków
- umilać godziny pracy, poprawiać jej komfort
- ułatwiać doskonalenie się, motywować, inspirować lub relaksować.
Jednym słowem powinien być praktyczny. Oto propozycje, które spełniają narzucone wymogi. 🙂
Kindle
Każdy freelancer wie, że tak zwane „załatwianie spraw” – chodzenie po urzędach, stanie w kolejkach na poczcie i dojazdy, pochłania mnóstwo czasu, a czasu zawsze przy prowadzeniu firmy jest za mało.
Czytanie z kolei jest jedną z najbardziej inspirujących czynności, aż się prosi, żeby zabrać ze sobą książkę! Nie zawsze jednak mamy miejsce na opasły tom i nie zawsze wypada pokazywać, co aktualnie czytamy (na przykład kiedy czekamy na klientów, a na tapecie mamy Sekrety negocjacji dla biznesmanów). Pod względem lekkości, gabarytów i „prywatności” czytania, Kindle jest idealnym rozwiązaniem.
Kindle 8, Kindle Paperwhite 3, Kindle Voyage, Kindle Oasis
Mój czytnik to Kindle 5 Touch – w tym momencie dostępna jest już kolejna wersja (Kindle 8), możecie też zdecydować się na podświetlane modele: Kindle Paperwhite, Voyage lub Oasis. Kindle podstawowy i Paperwhite 3 dostępne są już w białej obudowie – idealne na prezent dla miłośników jasnych sprzętów. 😉 Dodatkowo w modelach Voyage i Oasis poza ekranem dotykowym zastosowano klasyczne przyciski do zmiany stron (jak w starszych wersjach) – są naprawdę wygodne i w przeciwieństwie do przerzucania kartek za pomocą dotyku ekranu, nie wymagają niepotrzebnych ruchów ręką.
Sama wybierając czytnik dla siebie, korzystałam z bloga Świat czytników. Tutaj znajdziecie dokładne omówienie wszystkich wersji, a tutaj informacje o tym, jak zamówić Kindla z niemieckiego lub brytyjskiego Amazona z dostawą do Polski.
Kindle można też kupić w Polsce, jest dostępny w Komputroniku: tutaj Kindle 8 i tutaj wersja Paperwhite.
Książki
Skoro na pierwszym miejscu wśród polecanych prezentów pojawił się Kindle, nie może zabraknąć ciekawych treści, zarówno tych o prowadzeniu firmy, sprzedaży czy marketingu, jak i bardziej osobistych pozycji, które po prostu pomogą nam stać się lepszymi freelancerami (a czasem i ludźmi), dodadzą nam motywacji lub inspiracji.
Poradniki biznesowe
Nie przepadam za klasycznymi, amerykańskimi poradnikami o tym, jak zostać zwycięzcą. Jednym z wyjątków są książki Briana Tracy, któremu wybaczam typowo amerykańską narrację w zamian za świetnej jakości treść. Czytałam Psychologię sprzedaży, Zjedz tę żabę, Zarządzanie czasem i kilka innych, ale na prezent najbardziej polecam tę o mocy samodyscypliny. Daje takiego kopa motywacyjnego, że chce się otwierać nowe biznesy. 😉
Drugą książką, którą mimo typowo amerykańskiej narracji bardzo polecam jest 4-godzinny tydzień pracy Timothy’ego Ferrissa. Uprzedzam: są w książce takie fragmenty, które budzą raczej śmiech niż zaciekawienie, bo nijak nie przystają do polskich warunków. Ale są też rozdziały, które powinien przeczytać każdy. Nie mówię tu tylko o freelancerach, bo Timothy Ferriss najwięcej miejsca poświęca temu, jak zapewnić sobie 4-godzinny tydzień pracy, pracując na… etacie. Dystans do przeciętnego sposobu myślenia o obowiązkach i nowa perspektywa – gwarantowane.
Brain Tracy, Nie tłumacz się, działaj! | Brain Tracy, Psychologia sprzedaży | Timothy Ferris, 4-godzinny tydzień pracy | Joanna Malinowska-Parzydło, Jesteś marką | Sheryl Sandberg, Włącz się do gry | Jeffrey Gitomer, Biblia handlowca | Michał Sadowski, Rewolucja social media | Steven Covey, 7 nawyków skutecznego działania
Poradniki dotyczące branży
Nie jestem w stanie przedstawić Wam propozycji z każdej dziedziny, powiem Wam jednak gdzie szukać. Moim zdaniem warto inwestować w książki spoza polskiego rynku, zwłaszcza w branżach, które w Polsce dopiero raczkują. Mamy wtedy dostęp do o wiele szerszego wyboru, wiedzy, która jeszcze nie jest ogólnodostępna, a jednocześnie sprawdziła się na innych rynkach. Trzeba przygotować się na wyższe ceny, ale za to mamy (zazwyczaj) pewność, że obdarowywany nie ma jeszcze tej pozycji w swojej bibliotece.
Poradniki dotyczące blogowania, pisania i tworzenia
Są książki, które skupiają się na marketingowym aspekcie pisania, a są takie, których tematyką jest głównie inspiracja, wena twórcza, motywacja. Ja osobiście wolę tę drugą półkę, z której najbardziej Wam polecam niepozorną, cienką książkę Jeśli chcesz pisać. Książka o niezależności, sztuce i duchu, Brendy Ueland – według mnie to książka nie tylko o pisaniu, ale w ogóle o podejściu do życia i samorozwoju – jedna z najważniejszych książek mojego życia. Została napisana w latach 40. XX wieku, a każde jej słowo jest w stu procentach aktualne. Na bank w przyszłości będzie o niej osobny wpis.
Mason Currey, Codzienne rytuały. Jak pracują wielkie umysły | Julia Cameron, Droga artysty | Joanna Wrycza-Bekier, Magia słów | Stephen King, Jak pisać. Poradnik rzemieślnika | Brenda Ueland, Jeśli chcesz pisać | Gary Vaynerchuk, Zapytaj Garyego | Tomek Tomczyk, Blog. Pisz, kreuj, zarabiaj | Charles Duhigg, Siła nawyku
Poradniki dotyczące finansów
Wiem, że dla wielu ludzi zarządzanie pieniędzmi to temat tabu i nie każdy intencję obdarowania książką o tej tematyce odbierze właściwie. Finanse to jednak naprawdę ważna dziedzina życia, a freelancerów niestety czeka z niej o wiele więcej sprawdzianów, niż ludzi pracujących na etacie. Myślę, że wiecie, jaką książkę chcę tu polecić – chyba nie uchował się nikt z dostępem do Internetu, kto nie usłyszał choć raz o książce Finansowy Ninja Michała Szafrańskiego. 🙂
Michał Szafrański, Finansowy Ninja (wersja papierowa: 69 zł)
Biografie i książki o biznesach
Historie ludzi, którzy zbudowali prężnie działający biznes to nie tylko inspiracja, ale też mnóstwo rzetelnej wiedzy i doświadczenia, podane na tacy. Nic tylko czerpać i uczyć się na ich błędach i sukcesach. Niestety często biografie to po prostu… słabo napisane książki, sprawdzajcie więc recenzje przed zakupem.
Jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam (a właściwie przesłuchałam) w mijającym roku to Steve Jobs Waltera Isaacsona – ponad 700 stron (lub kilkadziesiąt godzin w wersji audio) czystej i wartościowej treści. Bez dłużyzn, naciągania faktów, subiektywnych komentarzy biografa. Niedawno wyszła nowa książka tego samego autora, pt. Innowatorzy – już zacieram ręce na jej przeczytanie. 🙂
Walter Isaacson, Steve Jobs | Richard Branson, Kroki w nieznane | Henry Ford, Moje życie i dzieło | Covadonga O’Shea, Człowiek, który stworzył Zarę | Dariusz Kortko, Judyta Watoła, Religa. Biografia najsłynniejszego polskiego kardiochirurga | Walter Isaacson, Innowatorzy | Martyna Wojciechowska, Przesunąć horyzont | Hubert D’Ornano, Piękno bez granic. Od Marii Walewskiej do Sisleya
Notatniki, planery i kalendarze
Znacie freelancera, który potrafiłby obyć się bez kalendarza lub notesu? Ja mam ich kilka, a i tak co raz to muszę inwestować w nowe, bo brakuje mi miejsca na planowanie, pomysły, cele, kontakty. Ponieważ kalendarz i notatnik to dla mnie przedmioty, po które sięgam codziennie, zwracam uwagę na ich estetykę i trwałość. Nie lubię tych, które rozlatują się po miesiącu, mają słabą jakość papieru (notatki przebijają i jak tu się połapać) lub są po prostu brzydkie. Żeby chciało mi się pracować, notes, w którym tę pracę planuję musi być miły dla oka i motywować mnie do wykreślania kolejnych rzeczy do zrobienia z listy. 🙂
W tym roku pierwszy raz zdecydowałam się korzystać wyłącznie z notatnika w postaci bullet journalu (samodzielnie wpisywane treści do zeszytu w kratę/w kropki/takiego, jaki nam pasuje), bez dokupywania kalendarza (mam za to kilka notatników). Trochę żałuję, bo na rynku pojawiło się wiele zupełnie nowych kalendarzowych inwencji, a niektóre są naprawdę piękne i szczególne, jak na przykład Sezonownik, w którym poza standardowym kalendarzem znajdziemy informacje na temat owoców i warzyw (nigdy nie wiem kiedy zaczyna się sezon na borówki, a czekam na nie z utęsknieniem!).
Wybierając kalendarz lub planner, warto zwrócić uwagę na jego przeznaczenie – czy osoba obdarowywana będzie korzystać z niego tylko w domu, czy może ma być zawsze pod ręką, nawet w terenie? Jaką powinien mieć wielkość i wagę? Czy lepiej sprawdzi się układ dzienny, czy tygodniowy? Czy lepszy będzie kalendarz lub planner kołowy czy klasyczny i bardziej wytrzymały – szyty? I oczywiście na jego estetykę, tak żeby pasowała do charakteru przyszłego właściciela. 🙂
Wybór zeszytów do bullet journali jest równie szeroki – mamy do wyboru cztery wnętrza: gładki, w linie, w kratę i w kropki, a do tego cały miks okładek i grubości. Journal w kropki z początku wydaje się najbardziej ekstrawaganckim wyborem, ale ma w sobie czytelność gładkiego zeszytu i praktyczność zeszytu w kratę i dzięki temu jest najprzyjemniejszy w obsłudze. Dla mnie w bullet journalu najistotniejsze poza wnętrzem (kropki lub jasno drukowana kratka) i urodą są grubość notesu (144 strony to minimum) i sztywna okładka – często korzystam z niego w łóżku lub na kolanie. Jeśli sami jesteście zainteresowani bullet journalem zamiast kalendarza, Zenja świetnie przedstawiła różne metody prowadzenia takiego notatnika.
Moleskine Medium Leuchtturm 1917 | Pudrowy Minimal Planner, tygodniowy | Czarny Minimal Planner, dzienny | Sezonownik
Jeśli chodzi o notesy, tutaj dowolność jest zdecydowanie większa i myślę, że niezależnie od formy, będzie świetnym prezentem dla freelancera. Te w linie znajdą zastosowanie w robieniu notatek i spisywaniu pomysłów, te w kratę będą odpowiedniejsze do planowania, gładkie z kolei mogą służyć do zadań kreatywnych. U mnie przeznaczenie notesów miesza się z ich formą i jednym z moich ulubionych notesów do torebki je niewielki, gładki A6. 🙂
Pomarańczowy: miękka oprawa, A5, 400 stron, gładki | Tekturowy: twarda oprawa, 17×24 cm, 200 stron, gładki | Dziennik wdzięczności: A6, 100 kart z miejscem na tekst i grafiką | Vintage miętowy: twarda oprawa A5, 192 strony, w linie | Vintage żółty: twarda oprawa, A5, 192 strony, w linie | Marmurkowy: twarda oprawa, A5, 224 strony, w linie.
Opaska do odsypiania zarwanych nocek
Jestem przekonana, że najszerszą grupą docelową tego produktu są właśnie freelancerzy, blogerzy, artyści i inne pracujące kreatywnie osoby. Każdy, komu chociaż raz w zasypianiu przeszkodziły promienie wschodzącego słońca doceni możliwość odcięcia się od światła!
Iluminaro | Lunaby | Różowy królik, Oysho | Renifer, Oysho | Koala, Oysho
Dajcie znać, czy znaleźliście coś dla siebie lub swoich bliskich! Będzie mi miło, jeśli podzielicie się w komentarzu swoimi pomysłami na prezenty dla freelancera lub blogera. 🙂
Zapraszam też do pierwszej części poradnika z prezentami dla fotografów.
Mogą Cię zainteresować również:
